sobota, 21 września 2013

Rozdział 1

                         
                            Rozdział 1 

                                                                  *lotnisko*

... Więc poszłam w jej stronę. 

G- Dzięń Dobry - pwiedziałam oczywiście już po angielsku - Ja jestem Gabrysia Majkowaska a Pani to ??
Pani - Dzięń Dobry Ja jestem Joannah twoja mama. 
G- Aha miło mi moge do Pani mówić Mamo ??
P- Tak ja ci to pasuje to możesz. Dobrze więc chdźmy do domu. To wszystkie twoje walizki ?? 
G- Tak to wszystko. A mam może jakieś rodzeństwo ??
M- Tak masz starszego brata Louisa ma 21 lat i gra w zespole z kolegami. 
G- Aha dobrze to jedzmy do domu. 

                                                                   *dom*


                                                                   


M- No jesteśmy na miejscu. Louis przyjedzie jutro z kolegami . Ja jade teraz do pracy a ty idz do domu. tu masz klucze i przepraszam że nie będe teraz z tobą. 

G- Dobrze mamo nie martw sie jestem juz dużą dziewczynką.
M- Hehe no dobrze to pa 
G- Papa - powiedziałam i wziełam swoje bagarze i weszłam do domu. Bagarze zostawiłam w salonie i poszłam obejrzec dom. Był cakiem spory. Weszłąm do jednego pokoju na górze i to był chyab pokuj Louisa. Podeszłam do szafki i wziełam do ręki jego zdięcie musze przyznac że całkiem ładny jest.



Zeszłam na dół do kuchni że by zrobić sobie cos do jedzenia. Otworzyłam lodówkę i wyjełamz  niej jajka na jajecznicę i po 20 minutach miałam zrobioną jajecznićę. Zjadłam i pozmywałam poszłąm do salonu i włączyałm telewizor na ESKA.TV akórat leciało 
https://www.youtube.com/watch?v=CevxZvSJLk8Po 40 minutach ktoś wszedł do domu. Wystraszyłąm się bo Louis ma przyjechać dopiero jutro a mama jest w pracy. Nagle do salonu weszło 5 chłpaków. Jeden z nich to chyab Louis ale  co on tu robi miał przyechac jutro. Wstałam i podeszłąm do nich.
Lo- Hejka!!! Ja jestem Lousi a ty to pewnie Gabrysia moja siostra co nie ?? 

G- Tak jestem Gabrysia miło mi Was poznać. 
Lo- To są moi przyajciele to jest Harry uważaj na niego bo to staszny podrywacz- Powiedział niemal szeptem ale Harry to usłyszał i walnoł go w głowę - To jest Liam nasz  dady heh , to jest Zayn nasz bad boy , a to jest Niall nasz głodomor. 
G - Aha.
Lo- Nie wiesz o której mama wróci ?? 
G- Nie.
N- Ej a może ognisko zrobimy bo ja  głodny jestem. 
Z- A ty jak zwykłe o jedzeniu co ?!?!
N- No co głodny jestem. 
G- Też jestem głodna wię ja jestem za żeby zrobić ognisko - 
N- Już cię lubie Gabi.- pwiedział Niall i uśmiechnoł się. 
Lo- Dobra to robimy ognisko więc Gaba , Harry  i Niall robią jedzenie tylko bez pdjadania Niall.- powiedział i pogroził chłopakowi.
G- Ja dopilnuje żeby nic nie zjadł. 
Lo- Dobra , Ja , Zayn i Liam zajmiemy sie rozpaleniem ogniska.- tak ja zarządział mój barat tak zrobilismy......
_________________________________________________________________________________
I jak podoba sie pierwszy rozdział ???

/ Marchewa 














10 komentarzy:

  1. wiesz co fajne tylko że strasznie zkrucasz i robisz błędy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram sie nie robić błędów :P

      Usuń
    2. Magnolia... po pierwsze "skrócasz", a po drugie WTF CO TO MA BYĆ O.O

      Usuń
    3. BAGAŻ!!!!!!! Poza tym facet jest "przystojny" a nie "ładny" bo to określenie raczej stosuje sie do kobiet, powtórzenia ( wyjęłam jajka na jajecznice po czym zjadłam jajecznice- powtarzające się masło maślane) niespójność, chyba że bohaterka jest jak w jednym komentarzu wyczytałem "socjopatką". Rodzinę która ją wychowywała i zajmowała sie nią całe jej życie opuściła bez słowa, a tu po 3 sekundach mówi do obcej dla siebie kobiety "mamo", a do jej syna "bracie". Krótko mówiąc naciągane ale mogło być dużo gorzej.

      Usuń
    4. BAGAŻ!!!!!!! Poza tym facet jest "przystojny" a nie "ładny" bo to określenie raczej stosuje sie do kobiet, powtórzenia ( wyjęłam jajka na jajecznice po czym zjadłam jajecznice- powtarzające się masło maślane) niespójność, chyba że bohaterka jest jak w jednym komentarzu wyczytałem "socjopatką". Rodzinę która ją wychowywała i zajmowała sie nią całe jej życie opuściła bez słowa, a tu po 3 sekundach mówi do obcej dla siebie kobiety "mamo", a do jej syna "bracie". Krótko mówiąc naciągane ale mogło być dużo gorzej.

      Usuń
    5. BAGAŻ!!!!!!! Poza tym facet jest "przystojny" a nie "ładny" bo to określenie raczej stosuje sie do kobiet, powtórzenia ( wyjęłam jajka na jajecznice po czym zjadłam jajecznice- powtarzające się masło maślane) niespójność, chyba że bohaterka jest jak w jednym komentarzu wyczytałem "socjopatką". Rodzinę która ją wychowywała i zajmowała sie nią całe jej życie opuściła bez słowa, a tu po 3 sekundach mówi do obcej dla siebie kobiety "mamo", a do jej syna "bracie". Krótko mówiąc naciągane ale mogło być dużo gorzej.

      Usuń
    6. BAGAŻ!!!!!!! Poza tym facet jest "przystojny" a nie "ładny" bo to określenie raczej stosuje sie do kobiet, powtórzenia ( wyjęłam jajka na jajecznice po czym zjadłam jajecznice- powtarzające się masło maślane) niespójność, chyba że bohaterka jest jak w jednym komentarzu wyczytałem "socjopatką". Rodzinę która ją wychowywała i zajmowała sie nią całe jej życie opuściła bez słowa, a tu po 3 sekundach mówi do obcej dla siebie kobiety "mamo", a do jej syna "bracie". Krótko mówiąc naciągane ale mogło być dużo gorzej.

      Usuń
  2. Wow to jest super!!! Pisz dalej :)

    OdpowiedzUsuń