Rozdział 4
Lo- Gabi chodź obejrzymy jaiś film.
G- Spoko , już ide. - poszłam do salonu usiadłam pomiędzy Liamem a Niallem.
Z- To co oglądamy ??? - Ja i Liam spojrzelismy na siebie i krzykneliśmy razem:
Li i G - TOY STORY !!!
H- Nie ja to znam na pamięc - jęczał
Lo- Jak moja siostra chce Toy Story to objerzymy Toy Story. - wstawił sie zamną Louis.
Z i H - Ehhh .. no dobra. - i już po chwili oglądaliśmy toy story. Ja i Liam ciągle sie śmialiśmy a chłoapki prawie zasypiali.
G- Ej Niall nie przysypiaj!!! - wydarłam sie do uch blądynka a ona aż podskoczył.
N- No bo oguchne kiedyś!!
G- Peszek - powiedziałam i wzruszyłąm ramionami i wruciąłm do oglądania bajki. Po 30 minutach dobiegła końca najbardziej ucieszył sie Niall.
N - Jest nareszcie koniec!!
G- Ej ale to była 1 część jest ich więcej. - powiedziałam.
N- Nie ja siobe ide nara . - powiedział i poszedł do kuchni a my sie zaczeliśmy śmiać.
G- Tak szczerze to mi sie już niehce oglądać.
Ch- Nam też. - wstałam i poszłam do kuchni. Niall włąsnie robił sobie kakao.
G- Niall ?? - zapytałam
N- Hmm .. - powiedził ale sie nie spojrzał na mnie.
G- zrobisz mi też kakałko ?? - powiedziałm i zrobiłam oczy niczym kot w butach ze shreeka.
N- Haha jane siadaj zara ci zrobie.
G - Dziękuje. - usiadałm przyblacie i patrzyłam jak Niall robi mi kakao. Po chwili postaił przedemną gorącą ciecz. Wziełam kubek do ręki i zamoczyłam w nim usta. Kakao pyszene.
G- Mmmmm ... Pyszne.
N- Hehe to tylko zwykłe kakao- zaśmiał sie Niall
G- Ale jakie pyszne. - Powiedziałam
*oczami Nialla*
Ale ona jest piękna. Chciał bym jej pwiedziec co czuje , ale to jeszcze zawsześnie. Ona jest taka delikatna. Te usta , oczy , nosek. Kocham to jak sie uśmiecha , jak jest szczęśliwa. Poprostu ją kocham. To Miłość od pierwszego spojrzenia.
* oczami Gabrysi *
Wypiłam kakao do końca i poszłam zobaczyc co robią chłopaki. Louis grał z Harrym w chinczyka. - co za dzieci - pomyślałam. Niall grał na gitarze. Zayn gadał przez telefon , a Liam siedział i patrzał jak chłopaki grają w chinczyka.
Z- Ej słuchajcie zara przyjdzie Emma macie sie zachowywać spokojnie i normalnie jasne ?
Ch- Jasne. !
H - Ale kto to Emma ??
Z- Moja dziewczyna.
N- A ładna jest ??
Z- Ej ty sie zajmij sobą a nie moją Emmą.
N- Dobra , dobra ale ja tyklko sie pytałem czy ładna. - Po 10 minutach usłyszeliśmy dzwonek. Malik sie zerwał z fotela i pobiegł do drzwi. Do salonu weszła bardzo ładna brunetka. Była chyba w moim wieku.
Z- Chłopaki to jest moja dziewczyna Emma , Emma to jest Harry , Lousi , Niall , Liam i Gabrysia siostra Lousia.
E- Hejka miło mi was poznać.
G- Nam ciebie też .
Z- To my może pójdziemy do mnie do pokoju co ??
E- Okej. - gdy wyszli chłopaki zaczeli gadac jaka to ona ładna .
* oczami Zayna *
Poszliśmy do mnie do pokoju. Nie chciałem żeby chłopaki powiedzieli coś głupiego bo znająco ich to możliwe. Weszlismy do pokoju. Em usiadła na łóżku a ja obok niej.
E - To co robimy ??
Z- Hmm .. może obejrzymy jakiś film ??
E- Okej. - wybrałem horror. Emma była u mnie do 20 późnmiej ją odwiozłem do domu . Chciałem żeby została ale nie chciała.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejka jest rozdział 4 :P
CZYTASZ = KOMĘTUJESZ
/ Patri :*
Ja... Co jest nie tak z tymi ludźmi? Takie gówna możesz pisać dla siebie. Nie zaśmiecaj bloggera.
OdpowiedzUsuńDlaczego ja wciąż uparcie szukam w tym logiki...
OdpowiedzUsuń