piątek, 27 września 2013

Rozdział 4 :P




                                   Rozdział 4


Zeszłam na dół , weszłam do kuchni gdzie Liam robił kolacje. usiadłam przy stole i po 5 minutach Liam podł jedzenie. Była to pizza. Liam zawołam chłopaki , do kuchni wbiegli jak opętani . Zabrali po kawałku pizzy i wybiegli z kuchni do salonu.
Lo- Gabi chodź obejrzymy jaiś film.
G- Spoko , już ide. - poszłam do salonu usiadłam pomiędzy Liamem a Niallem.
Z- To co oglądamy ??? - Ja i Liam spojrzelismy na siebie i krzykneliśmy razem:
Li i G - TOY STORY !!!
H- Nie ja to znam na pamięc - jęczał
Lo- Jak moja siostra chce Toy Story to objerzymy Toy Story. - wstawił sie zamną Louis.
Z i H - Ehhh .. no dobra. - i już po chwili oglądaliśmy toy story. Ja i Liam ciągle sie śmialiśmy a chłoapki prawie zasypiali. 
G- Ej Niall nie przysypiaj!!! - wydarłam sie do uch blądynka a ona aż podskoczył.
N- No bo oguchne kiedyś!!
G- Peszek - powiedziałam i wzruszyłąm ramionami i wruciąłm do oglądania bajki. Po 30 minutach dobiegła końca najbardziej ucieszył sie Niall.
N - Jest nareszcie koniec!!
G- Ej ale to była 1 część  jest ich więcej. - powiedziałam.
N- Nie ja siobe ide nara . - powiedział i poszedł do kuchni a my sie zaczeliśmy śmiać.
G- Tak szczerze to mi sie już niehce oglądać.
Ch- Nam też. - wstałam i poszłam do kuchni. Niall włąsnie robił sobie kakao.
G- Niall ?? - zapytałam
N- Hmm .. - powiedził ale sie nie spojrzał na mnie.
G- zrobisz mi też kakałko ?? - powiedziałm i zrobiłam oczy niczym kot w butach ze shreeka.
N- Haha jane siadaj zara ci zrobie.
G - Dziękuje. - usiadałm przyblacie i patrzyłam jak Niall robi mi kakao. Po chwili postaił przedemną gorącą ciecz. Wziełam kubek do ręki i zamoczyłam w nim usta. Kakao pyszene.
G- Mmmmm ... Pyszne.
N- Hehe to tylko zwykłe kakao- zaśmiał sie Niall
G- Ale jakie pyszne. - Powiedziałam

                                                             *oczami Nialla*

Ale ona jest piękna. Chciał bym jej pwiedziec co czuje , ale to jeszcze zawsześnie. Ona jest taka delikatna. Te usta , oczy , nosek. Kocham to jak sie uśmiecha , jak jest szczęśliwa. Poprostu ją kocham. To Miłość od pierwszego spojrzenia. 




                                                       * oczami Gabrysi * 

Wypiłam kakao do końca i poszłam zobaczyc co robią chłopaki. Louis grał z Harrym w chinczyka. - co za dzieci - pomyślałam. Niall grał na gitarze. Zayn gadał przez telefon , a Liam siedział i patrzał jak chłopaki grają w chinczyka. 
Z- Ej słuchajcie zara przyjdzie Emma macie sie zachowywać spokojnie i normalnie jasne ? 
Ch- Jasne. ! 
H - Ale kto to Emma ??
Z- Moja dziewczyna. 
N- A ładna jest ??
Z- Ej ty sie zajmij sobą a nie moją Emmą. 
N- Dobra ,  dobra ale ja tyklko sie pytałem czy ładna. - Po 10 minutach usłyszeliśmy dzwonek. Malik sie zerwał  z fotela i pobiegł do drzwi. Do salonu weszła bardzo ładna brunetka. Była chyba w moim wieku. 
Z- Chłopaki to jest moja dziewczyna Emma , Emma to jest Harry , Lousi , Niall , Liam i Gabrysia siostra Lousia.
E- Hejka miło mi was poznać. 

G- Nam ciebie też . 
Z- To my może pójdziemy do mnie do pokoju co ??
E- Okej. - gdy wyszli chłopaki zaczeli gadac jaka to ona ładna . 



                                                               * oczami Zayna * 


Poszliśmy do mnie do pokoju. Nie chciałem żeby chłopaki powiedzieli coś głupiego bo znająco ich to możliwe. Weszlismy do pokoju. Em usiadła na łóżku a ja obok niej. 
E - To co robimy ?? 
Z- Hmm .. może obejrzymy jakiś film ?? 
E- Okej. - wybrałem horror. Emma była u mnie do 20 późnmiej ją odwiozłem do domu . Chciałem żeby została ale nie chciała. 


------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejka jest rozdział 4 :P 
CZYTASZ = KOMĘTUJESZ 
/ Patri :*









2 komentarze:

  1. Ja... Co jest nie tak z tymi ludźmi? Takie gówna możesz pisać dla siebie. Nie zaśmiecaj bloggera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego ja wciąż uparcie szukam w tym logiki...

    OdpowiedzUsuń